piątek, 25 października 2013

Krew Elfów

Tytuł: Krew Elfów
Autor:  Andrzej Sapkowski
Wydawnictwo: SuperNOWA, Warszawa 1999

Miasto płonie, walka, wojna, ogień. Pobudka, a przed oczami mężczyzna o białych włosach. Geralt z Rivii przywiózł swą podopieczną do Kaer Morhen. Dziewczynka jest w niebezpieczeństwie.

Przyznaję się szczerze, ciężko jest mi napisać recenzje książki tak poczytnego i szanowanego autora, do tego książkę o jednym z najbardziej znanych bohaterów, wiedźminie, Geralcie z Rivii.  Sięgnęłam po Krew Elfów, ponieważ postanowiłam podciągnąć się w lekturze polskiej fantastyki, a ponadto wszyscy mi polecali tą serie. Powieść ta okazała się zupełnie czymś innym niż sobie wyobrażałam przez wszechobecne "wiedźmińskie maniactwo" nastawiłam się na zupełnie co innego. Przyznaję się wprost- podobało mi się słownictwo i to, ze autor nie robi z tego kolejnej bajeczki dla nastolatek, ale książkę dla poważnych czytelników, którzy oczekują czegoś więcej niż ckliwe romansidła. Znajdziemy tu wszystko, walkę, przemoc, seks, a wszystko opisane w sposób przystępny i dający pole do popisu dla wyobraźni. Zachowania kobiety są kobiece, dzieci dziecięce, mężczyzn męskie. To tyle jeśli chodzi o stylistykę. W książce znajdziemy ogromną ilość dialogów. Nie wiem czy spotkałam się z tym w jakiejkolwiek innej. Natomiast jeśli chodzi o fabułę... Poza tym, że wszystko układa się w jedną całość, co bardzo przyciąga, za dużo tutaj dla mnie polityki. Każdy taki fragment mnie rozpraszał i gubiłam całkowicie wątek.,a do tego dużo tajemnic, bardzo dużo, które pozostały jeszcze nierozwiązane, co akurat, moim zdaniem, jest na plus. Nie wiem czy następne tomy tej powieści spoczną na mojej półce, chyba muszę zrobić sobie krótką przerwę od "politycznych rozgrywek."

OCENA: 4/6



Ksiązka została przeczytana w ramach wyzwania "Czytam Fantastykę"




6 komentarzy:

  1. Sapkowskie to jeden z ulubionych autorów mojego chłopaka, dlatego ja w wolnej chwili także zapoznam się z jego twórczością :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam mieszane uczucia, ale ostatecznie nie mówię nie

    OdpowiedzUsuń
  3. Recenzja dodana do wyzwania "Czytam Fantastykę",
    serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakoś nigdy nie ciągnęło mnie do przeczytania jakiekolwiek książki Sapkowskiego.

    OdpowiedzUsuń
  5. Sapkowski chyba nie jest dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Prawdę mówiąc wciąż się zastanawiam nad Sapkowskim, chociaż mój brat chętnie go czyta.

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...