Ile ludzi, tyle światopoglądów, myśli i gustów. Każdy z nas lubi zupełnie co innego, dzięki temu jesteśmy tacy różni i mamy tyle tematów do dyskusji. Postanowiłam się więc pochwalić moimi ulubionymi gatunkami literatury. :)
Fantastyka
To pewnie zauważył już każdy z odwiedzających mojego bloga. Uwielbiam fantastykę. Za co? Ano za to, że pozwala mi się oderwać od przyziemnych spraw. Na chwilę mogę zapomnieć, że żyję w brudnej, szarej rzeczywistości i strzepnąć z siebie resztki męczącego dnia, zanurzając się w lekturze pełnej elfów, krasnoludów oraz baśniowych istot.
Horror
Sporo osób lubi się bać. Nie wiem dlaczego, ale wywołuje to u nas dziwne podniecenie. Zabawnym jest fakt, że czytając książki z tego gatunku praktycznie nie czuję lęku (przeciwnie jest, gdy oglądam filmy...). Nie czuję takiego dziwnego niepokoju, nie mam dreszczy i nie jestem napięta, ale to nie zmienia faktu, że lubię twórczość chociażby Grahama Masterona. Nie potrafię sama sobie odpowiedzieć na pytanie dlaczego. Może ze względu na to, że tak jak w przypadku fantastyki, wyruszam na przygodę do innego świata.
Kryminał
Uwielbiam zagadki, te momenty, w których zanurzam się w każdej kolejnej stronie snując domysły kto zabił, kto ukradł, co się stanie za chwilę. Najciekawszym jest jednak to, gdy okazuje się, że przez kilkaset stron książki nasze podejrzenia okazywały się błędne.
A jak jest z Wami? :)
Fantastykę uwielbiam, a przy kryminałach często tracę cierpliwość. Często sięgam również do książek typu "pisane przez życie" i fantastykę ;-) zdarzają się romanse, ale cóż czasem trzeba ;-P
OdpowiedzUsuńDobry romans nie jest zły :D
UsuńSama czasami czytam, ale nie mogę znieść pani Danielle Steel ;)
Na pewno horror i kryminał! Do fantastyki nieco się przekonuję, ale nie do każdego rodzaju..Wolę np. sci-fi niż magię... Poza tym na pewno wszelkie książki podróżnicze, bardziej podchodzące pod reportaż.
OdpowiedzUsuńJa chyba nigdy nie przeczytałam żadnej książki sci-fi, co jest straszne! Zbieram sie i zbieram, ale nie mogę trafić na nic godnego uwagi ;)
UsuńKocham fantastykę, za horrorami nie przepadam, a kryminałów jeszcze nie czytałam, ale zamierzam. Oprócz tego ostatnio lubię sięgnąć po dobrą obyczajówkę :D
OdpowiedzUsuńPolecam kryminały, można nieźle wytężyć swoje szare komórki! :)
UsuńObyczajówki... lubię, ale nie wszystkie ;)
Horror, kryminał, thriller - czyli mamy nawet podobny gust;) Też rzadko się boję podczas czytania horrorów. Nie wiem, z czego to wynika. Ale tym bardziej potrafię docenić pisarza, któremu uda się mnie przestraszyć;)
OdpowiedzUsuńMnie chyba jeszcze żaden nie przestraszył. :( Za to na filmach... no cóż, częściej wyłączam w połowie :D
UsuńJa zamierzam przeczytać w przyszłości więcej kryminałów :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Ci się uda, bo to świetna rozrywka! :)
UsuńW ostatnim czasie namiętnie czytałem tylko dreszczowce, od jakiegoś czasu ciągnie mnie w stronę fantasty, a wszystko za sprawą pana Andrzeja Pilipiuka.
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze nic pana Pilipiuka, ale może w końcu mi się uda :P Do polskiej fantastyki najczęściej podchodzę jak kotka do wody, jednak przekonałam się, że niektórzy autorzy są genialni (np. pan Marcin Mortka).
UsuńLubię i fantastykę i kryminały, natomiast horrory omijam szerokim łukiem ;))
OdpowiedzUsuńRównież lubię te gatunki - tylko kryminał i horror zamieniłabym miejscami :)
OdpowiedzUsuńJa do kryminału i sensacji dopiero zaczynam się przekonywać ;) wcześniej zawsze czytałam romanse i obyczajówki, teraz.. może po prostu dorosłam? :D
OdpowiedzUsuńZ wiekiem podobno gust się nam zmienia (w sumie jestem tego dobrym przykładem :D).
Usuńzdecydowanie fantastyka i kryminał to moje klimaty;)
OdpowiedzUsuńFantastyka na I msc. Na II msc. również fantastyka, a na trzecim dla odmiany... fantastyka. :P
OdpowiedzUsuńNie ma według mnie nic lepszego ;)
UsuńTeż uwielbiam fantastykę, za to kryminałów i horrorów raczej nie czytam :)
OdpowiedzUsuńMój ulubiony gatunek to zdecydowanie fantastyka! Oprócz tego różne książki młodzieżowe i przygodowe. Horrorów i kryminałów jak na razie unikam :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za młodzieżówkami, ale może jestem na nie za stara po prostu :P
Usuńa moje upodobania ewoluowały - kiedyś czytałam wszystko, co wpadło mi w ręce, kryminały też lubiłam (już po nie nie sięgam). Fantastykę lubiłam zawsze, teraz również bardzo lubię. Teraz ogólnie czytuję książki nastrajające pozytywnie, nie lubię lektur pełnych trudnych czy złych emocji. Horrorów unikałam i unikam, brr :)
OdpowiedzUsuń