czwartek, 7 listopada 2013

Gwiezdny Pył

Tytuł: Gwiezdny Pyl
Autor: Neil Gaiman
Wydawnictwo: MAG, Warszawa 2007
Przekład: Paulina Braiter


Wioska Mur. Pośrodku niej stoi mur, od którego wzięła swą nazwę, z wyrwą. Ów wyrwy strzegą mieszkańcy, aby żaden z ludzi z tego świata nie przedostał się na druga stronę, do Krainy Czarów. Raz na dziewięć lat jednak jest to możliwe, gdyż na łące odbywa się jarmark. Młody chłopiec, siedemnastoletni Tristan Thorn składa obietnicę swej ukochanej, Victorii. Przysięga przynieść jej upadłą gwiazdę. W tym celu przechodzi mur i wkracza w Krainę Magii...

No cóż... O książce tej dowiedziałam się, gdy na ekrany kin weszła jej ekranizacja. Od tego czasu leżała na mojej półce, czekając, aż w końcu mój wzrok skieruje się w jej stronę. Stało się. Książkę przeczytałam szybko, nie zajmuje jakiejś wielkiej objętości. Napisana w sposób humorystyczny, nie jest pozbawiona brutalnych opisów oraz opisów, które autor mógł sobie darować. Naprawdę, nie interesuje mnie to, że bohater poszedł załatwić swoje potrzeby fizjologiczne. Wiele wątków było zbyt dziwnych, aby próbować je w jakikolwiek sposób zrozumieć oraz chyba nie do końca wyjaśnionych. Po lekturze mam mieszane uczucia, pewien niedosyt oraz czuję ogromne rozczarowanie zakończeniem. Zupełnie nie tego się spodziewałam. Nie mogę doczepić się do słownictwa, którego mogliśmy znaleźć tutaj cała gamę.
Nie da się przejść obojętnie obok ekranizacji. Uważam, że była ona o wiele lepsza od książki. Film nie pozostawił we mnie takiego uczucia niesmaku jak ta książka. Nie sądziłam, że kiedyś stwierdzę, że film może być lepszy od książki...

OCENA: 2/6


Książka przeczytana w ramach wyzwania "Czytam Fantastykę":

http://magicznyswiatksiazki.pl/czytam-fantastyke/

7 komentarzy:

  1. Oglądałam film i był świetny. Nawet nie wiedziałam, że jest taka książka. No, ale ... będę omijać.

    OdpowiedzUsuń
  2. ja nie kojarzę ani filmu ani książki...zapowiadało się ciekawie, ale widzę, że szkoda na nią czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja także nie miałam pojęcia, że jest książka. Widziałam film i bardzo mi się podobał :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam filmu, nie znam książki i nie chcę poznać

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię takie historie, ale książkę sobie podaruję, bo nie lubię opisów o których wspomniałaś:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałem film i był świetny... Chyba skuszę się na książkę :)
    Obserwuję i zapraszam do mnie: http://chaotyczny-kacper.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. ja uwielbiam tę książkę i mam całkiem inną opinię, choć czytałam ją w innym wydaniu i to jeszcze przed filmem...ogólnie kocham Gaimana

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...